Urzekające widoki i te same twarze na stoku co dnia. Leżące w dolinie Saalach Lofer pozostaje na uboczu wielkiego narciarskiego świata. Przyjeżdżają tu głównie rodziny z małymi dziećmi i ci, którzy cenią ciszę i spokój.
Miejscowi twierdzą jednak, że kto raz spędzi tu zimowy urlop ? wraca. Kameralne pensjonaty i hotele goszczą wielokrotnie tych samych turystów. Tras narciarskich jest tu nie więcej niż w Szczyrku. Maja razem 46 kilometrów. Można jednak znaleźć wśród nich ciekawe zjazdy.
Dwustopniowa kolejka gondolowa pozwala dostać się szybko na Loferer-Alm. Na rozległym plateau ćwiczą szkółki narciarskie, a bajkowe slalomy i kolorowa ciuchcia są zachętą dla maluchów. Tuż obok mają czterokilometrową trasę narciarscy biegacze, którzy po zatoczeniu koła odpoczywają na tarasie schroniska.
Źródło: Krajoznawcy.info.pl
PS Wczoraj troche popadał śnieg, z pon/wt też ma padać. A poza tym słonko w dolinie i temp. 18 stopni :)
2 komentarze
pawels · 11 marca 2011 o 09:18
No to pięknie :) Też bym se poodychał gorskim powietrzem…
monika · 13 marca 2011 o 20:43
Super wam :-) Ela, ale co to za czerwone wdzianko? myślałam, że zakupiłaś niebieskie? No chyba, że zakupiłaś nie tylko niebieskie :-)?