Maja właśnie poszła na lekcję, Maks zapisany jest na 10.30. Dzisiaj wybraliśmy się na stok zaraz po otwarciu wyciągu o 8 rano. Idealne warunki, świeży śnieg. Temperatura około -7.
Maja wystąpiła dziś w samym t-shirtcie na stoku, tak było gorąco. Pokrzepiona tym faktem i konsumpcją pizzy, zaliczyła wraz z mamusią czerwoną trasę. Obie Panie czują się dobrze :) Internet znalazł się w lokalu, w którym Czytaj dalej…
Dzień rozpoczął się od zajebistej mgły, na szczęście już w połowie wyciągu okazało się, że mgła zalegała tylko w dolinie. Dziś jeździliśmy od 9, dużo mniej ludzi niż wczoraj (mniej weekendowych Helmutów). Wbrew zasadzie “piłeś, Czytaj dalej…
3 komentarze
Wiaczesława Mrozowska · 4 stycznia 2010 o 09:27
herbata “z duchem” dobra na takie mrozy :)
Tomasz · 4 stycznia 2010 o 16:24
Grzane piwo również :) Sprawdziliśmy :)
Kasia · 5 stycznia 2010 o 09:00
no i jak widać – po każdej śnieżycy musi wyjść słońce…ech! nic tylko się pakować i fruuuu do Was :D