Pojechaliśmy autem zamiast promem, bo to zaledwie 33km od Arbaniji. Do centrum Splitu dotarliśmy po około 45 minutach. Zwiedziliśmy stare miasto z pałacem Dioklecjana a następnie podjechaliśmy na piaszczystą plażę miejską Bacvice. Dzieciaki zadowolone, bo przez 200 metrów było wody po kolana. Po Splicie zakupy i pognaliśmy do Arbaniji robić obiad – spaghetti.

[pe2-gallery class=”alignleft” ]
IMAGE_FB99D93A-0E0B-4F23-97BE-89A9F20F6984.JPGIMAGE_CAAFE863-5B41-4E63-8D47-FA08A2026814.JPGIMAGE_F02C8E7A-E135-421A-9C1E-516B09A0A5E8.JPGIMAGE_7F19A4DD-98AA-48AC-89DD-26529403E8A8.JPGIMAGE_07EF93F0-FAA2-4FF6-9D9C-76A39C93517B.JPGIMAGE_23A4D799-A663-4A61-AB49-EA670A1A0866.JPG[/pe2-gallery]

Posileni udaliśmy się na plażę w Arbaniji.

[pe2-gallery class=”alignleft” ]
IMAGE_0A0F19CD-DF29-4CBD-B1FD-16ED5BECA42C.JPGIMAGE_AE0A2453-4CD8-49AC-BBF7-9D89463BF77C.JPGIMAGE_FB3AB3AE-387B-4811-99E2-985B0F12169A.JPGIMAGE_F8E9754C-62D8-4CC1-AB8A-5CE3CCB3CE58.JPGIMAGE_6A7423EB-9587-48E9-B017-1672BE870728.JPG[/pe2-gallery]

Jutro rano wyjeżdżamy na północ do zatoki Kvarner na jeden z tamtejszych kempingów, jeszcze na 100% nie wiemy jaki.

Foto ze Splitu tutaj.

A tutaj zdjęcia z Arbaniji.

Kategorie: Chorwacja

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder