Pojechaliśmy autem zamiast promem, bo to zaledwie 33km od Arbaniji. Do centrum Splitu dotarliśmy po około 45 minutach. Zwiedziliśmy stare miasto z pałacem Dioklecjana a następnie podjechaliśmy na piaszczystą plażę miejską Bacvice. Dzieciaki zadowolone, bo przez 200 metrów było wody po kolana. Po Splicie zakupy i pognaliśmy do Arbaniji robić obiad – spaghetti.
[pe2-gallery class=”alignleft” ]
[/pe2-gallery]
Posileni udaliśmy się na plażę w Arbaniji.
[pe2-gallery class=”alignleft” ]
[/pe2-gallery]
Jutro rano wyjeżdżamy na północ do zatoki Kvarner na jeden z tamtejszych kempingów, jeszcze na 100% nie wiemy jaki.
Foto ze Splitu tutaj.
A tutaj zdjęcia z Arbaniji.
0 komentarzy